sty 04 2015

ELPIS


Komentarze: 0

Gdy ledwie usłyszałem, iż tata krząta się po domu, co tchu popędziłem opowiedzieć mu o tym jak spędziliśmy kawalerskie, czyli o paintballu. On sam dawniej chciał się wybrać z kompanami, w związku z tym namówiłem go, żebyśmy tam pojechali jeszcze raz. Wzięłoby się jeszcze Wojtka plus jego ojca. Od razu się zgodził. Jedynie nie ma jeszcze wolnego terminu, nie wie kiedy wróci znowu, albowiem dzisiaj prześpi się w domu, zaś jutro z rana znów wyjeżdża do roboty. O dziwo zapytał się mnie także jak tam z Olą na potańcówce, czy się dogadujemy. Zdziwiło mnie to, że ojciec się pyta o dziewczynę, gdyż trochę nigdy nie interesowało go z kim się spotykam. Chyba wszyscy ją wielbią. Tylko, iż Kaja także była dobrą dziewczyną i ogromnie lubianą przez wszystkich, natomiast taki numer mi wykręciła. Jednak tyle czasu już upłynęło, że powoli nie wracam do tego już tak często. Nie było nam dane ze sobą być, natomiast nie mam zamysłu skreślać każdej dziewczyny przez to, że Kaja tak postąpiła. to znaczy, mam nadal nadzieję, że nie wszystkie kobiety są takie.

katnawal221 : :
Do tej pory nie pojawił się jeszcze żaden komentarz. Ale Ty możesz to zmienić ;)

Dodaj komentarz